Mój pierwszy pełny miesiąc blogowania :)
Również prezentuję moich ulubieńców marcowych, było ich wyjątkowo dużo :D
1. Lakier do włosów Syoss Max Hold trwały, nie skleja włosów, wydajny, nie tworzy efektu łupieżu
2. Cień Catrice C'mon Cameleon! uwielbiam go ! - klik
3. Balsam ujędrniający Fenjal - tutaj jego większa recenzja - klik
4. Podkład Rimmel Waku Me Up jak widać już się kończy... polubiłam go :)
Będę musiała kupić kolejny, ale zapewne poczekam na jakąś promocję w Rossmannie. Wkrótce dam jego recenzję.
5. Krem matujący Tołpa Strefa T - trafiłam na swój ideał chyba :) wkrótce recenzja
6. Tusz do rzęs Maybelline Pulse Perfection recenzja wkrótce
Życzę WAM udanego wieczoru :)
Jutro post o moim denku miesiąca ;)
chyba się skuszę na krem Tołpy ;)
OdpowiedzUsuńi jestem bardzo ciekawa tuszu! nie widziałam jeszcze takiego.
tusz mnie również zaskoczył:)
Usuńwww-w-studenckiej-kosmetyczce.blogspot.com
Już niedlugo wracam ze zdwojoną siłą!:)
Obserwuję:) może Ty również?:>
czekam na recenzję podkładu:)
OdpowiedzUsuńpodkład rimmel mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńSpodziewajcie się recenzji w kolejnych notkach :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić tego Cameleona ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ! ja skusiłam nim 3 koleżanki :D
Usuńw takim razie jestem 4 skuszona :D
Usuń:D
Usuń