O lakierach zainspirowanych bloggerkami czytam na obserwowanych blogach :)
Dziś pojawiły się one w końcu w moim Rossmannie i zakupiłam 2,
które najbardziej przypadły mi do gusty.
Po aplikacji jednak bardziej podoba mi się lakier Oleski :)
Wybaczcie moje skórki, ale muszę zrobić porządny manicure :P
oba kolorki mi się bardzo podobają:)
OdpowiedzUsuńŁadne pastele;)
OdpowiedzUsuńHa! Wiedziałam, że o to chodzi jak zobaczyłam tytuł :D mam oleskę i jest super:)
OdpowiedzUsuńróż faktycznie ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki pastelowe :)
OdpowiedzUsuńTen od Olesski jest boski!
OdpowiedzUsuńśliczne są te pastelki ♥
OdpowiedzUsuńHaha! Podobny post napisałam ;-) Ba i mam oba lakiery ;-)
OdpowiedzUsuńTa brzoskwinka mi się podoba i muszę ją mieć!:)
OdpowiedzUsuńLakier Oleski robi furorę :)
OdpowiedzUsuńJa ich nie mam, a przyznam, że oba mi się podobają:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńten różowy jest ładny:)
OdpowiedzUsuńwidzę, że te lakiery robią wszedzie furrorę :-)) kolory są piękne!
OdpowiedzUsuń