Przyznaję, że kiedyś nie lubiłam tych kolorów...
kojarzyły mi się typowo ''babcino'' , nie wiem w sumie dlaczego ;)
Od jakiegoś czasu stopniowo się do nich przekonuję
i zarówno w moich zbiorach kosmetycznych,
jak i w szafie pojawiają się różne odcienie borda i czerwieni :) - czy to sweter, sukienka, bluzka, buty.
Dziś prezentuję lakier Wibo Extreme Nails nr 178 ,
który kupiłam jakiś czas temu i nawet polubiłam.
Szukam lakieru w takim kolorze bordo przechodzące w brąz, macie na oku jakiś tańszy odpowiednik? :))
zdjęcie z bloga Charlize-Mystery
Ależ pięknie błyszczy, wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńprzez ten delikatny brokat wygląda na prawdę wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nie lubię brokatu w lakierach :) Mat ponad wszystko! ;)
OdpowiedzUsuńBordo w brąz nie znam, ale mam bardzo fajny lakier Bordo, z Mollof Pro nr 17.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie mnie ewkabloguje.blogspot.com
Ja już jakiś czas temu kupiłam na Allegro.
Usuńoba ładne :)
OdpowiedzUsuńbordo jest intrygujący
OdpowiedzUsuńCzerwienie uwielbiam, a bordo już nie koniecznie
OdpowiedzUsuńCałkiem ładny, ale w swoim zbiorze raczej go nie widzę.
OdpowiedzUsuńlakier z lutowego glossyboxa od loreala http://agicosmoholic.blogspot.com/2013/02/glossybox-rok-z-nami-pudeko-lutoweeee.html ma podobny odcien chyba jak szukasz:>
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygląda ten czerwony kolorek :)
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuń