Dzień dobry :)
Po pierwsze to proszę Was o trzymanie kciuków jutro między 8-11 , bo mam ważny egzamin !
Szybka recenzja kulki - Ziaja Bloker
Kiedyś zmagałam się z problemem nad potliwości, do momentu aż odkryłam Antidral, który można dostać w aptece. Preparat pomagał mi, ale pachy piekły/swędziały mnie praktycznie za każdym razem, gdy go stosowałam. Kosztował też znacznie więcej niż Ziaja.
Potem długi czas do niego nie wracałam i używałam antyperspirantów w sprayu.
Teraz, gdy znowu mamy ciepłe dni, zwykły spray nie zawsze mi pomaga... dlatego też polecam ten produkt osobom, które mają problem z poceniem.
Ziaja jest znacznie łagodniejsza niż Antidral. Uczucie pieczenia pojawiło się za pierwszym razem, ale nie było one takie, jak przy poprzednim produkcie.
Zaczęłam używać dokładnie tak, jak na opakowaniu tj. pierwsze 2-3 dni na noc i później 1-2 razy w tygodniu. Nie mam problemów z mokrą pachą ;) W dni, gdy nie używam Ziaji, pryskam paszki antyperspirantem w sprayu.
Należy pamiętać, aby nie używać jej na świeżo wydepilowane pachy, bo można sobie zrobić krzywdę !
Posiada wygodną kulkę, dosyć szybko się wchłania, ale pozostawia po sobie pewną warstwę, która jest wyczuwalna przy dotyku. Dlatego rano najlepiej umyć paszki.
Nie powinno się już wtedy pryskać żadnym deodorantem, ja jednak delikatnie się psikam, bo lubię, jak ciągnie się za mną zapach świeżości :P - na pewno to jest błąd, bo mogę sobie zaszkodzić blokując gruczoły i postaram się uważać i to zmienić :)
Plusem jest, że preparat nie pozostawia żadnych śladów na ubraniu. Szkoda, że nie ma żadnego zapachu, bo jednak fajnie, jak czuć z pod paszki świeżością :D
Kosztuje w Rossmannie 6,5 zł ;)
Wydajność na pewno ogromna, bo nie stosujemy codziennie
Będę trzymać jutro kciuki :)
OdpowiedzUsuńTeż używam Ziaji bloker :D
cudo za niską cenę ♥
OdpowiedzUsuńteż miałam Antydrial piecze cholernie, a bloker nie, więc za to go lubię
OdpowiedzUsuńteż używam blokera, a rano i tak psikam paszki, chyba bardziej z przyzwyczajenia :)
OdpowiedzUsuńbędę trzymać kciuki oczywiście! ehh te egzaminy.. mam 2 za sobą a przede mną 10.. :/
OdpowiedzUsuńmiałam Antidral i Etiaxil i Ziaja zdecydowanie najmniej piecze :)
muszę go w końcu wypróbować, bo na lato może okazać się zbawienny :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie próbowałam tego produktu, ale aktualnie używam perspiblock i też muszę powiedzieć, że jest dobry ;)) Może kiedyś wypróbuję i ziaję, bo jest bardzo zachwalana.
OdpowiedzUsuńA ja też zawsze spryskuje pachy antyperspirantem np. nivea :)) Bez względu czy używałam perspi czy nie ;P
kupiłam go w zeszłym roku i jest genialny :)
OdpowiedzUsuńtak, działa tak samo. W zimie go nie używałam wiadomo, ale cały okres letni czy wiosenny, gdy robi się ciepło, tak :)
UsuńBardzo dobry:) co ja mówię - genialny:)
OdpowiedzUsuńteż uważam że bardzo dobry produkt. I ta cena...:)
OdpowiedzUsuń