15 kwietnia 2012

Na co zwrócić uwagę kupując... grzebyk :D



Witam !


Wróciłam już na Pomorze po dłuższej nieobecności. Zdążyłam się nawet rozpakować, nawiozłam sporo nowych rzeczy i trochę mi to zajęło ;)

Dzisiaj napiszę o tym na co zwrócić uwagę kupując grzebyk do tapirowania. Od jakiegoś czasu tapiruję już włosy, gdyż swoje naturalne mam całkowicie klapnięte u nasady... są ulizane, a mam dosyć obfitą twarz :P i wydaje mi się, że lepiej wyglądam, mając 'więcej' na głowie :)

Posiadam kilka grzebyczków, żaden nie sprawdzał się w 100% :/ Coś tam się tapirowało, ale na każde pasmo musiałam poświęcić trochę czasu.





Będąc teraz u rodziców używałam grzebyczka mojej mamy i byłam w szoku ! Już po pierwszym przeciągnięciu czułam, że coś się dzieje ;) Potem zwróciłyśmy uwagę na rozmieszczenie różnej długości ząbków. To jest niewiarygodne, że to ma aż taki wpływ !



Teraz mała prezentacja :)


1. Tutaj mamy grzebyki z taką samą długością ząbków - najmniej skuteczne 



2. Grzebyk typu - dwa  długie ząbki i jeden krótszy ;) Ten spisywał się w miarę skutecznie, ale jednak dalej nie było to to, czego oczekiwałam !




3. W końcu moje cudeńko ! Grzebyk z trzema długościami ząbków, jest niesamowity ! Jako jedyny ma napisane jakiej jest firmy - DONAIR. 512. Kupiłam w zwykłej drogerii. Bardzo polecam, jeżeli lubicie unieść trochę swoje włosy, tak, jak ja ! :)



Mam nadzieję, że przyda Wam się ten post, jak będziecie potrzebowały dobrego grzebionka to zwracajcie uwagę na ząbki :) Unikniecie zakupu kilku rodzai :P



Tutaj przedstawiam Wam moje włosy na wyjście, na co dzień mniej je unoszę :P



(jak widać zdjęcie stare z zeszłych wakacji ;) włosy mam teraz znacznie dłuższe, przedziałek na środku i inny kolor :P )

13 komentarzy:

  1. ślicznie :) Ale trzeba też umieć tapirować, mi to jakoś topornie wychodzi. Dzielisz włosy jakoś warstwami i dopiero tapirujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dzielę na 3 rejony :D - boki i tył, następnie tapiruję odwrotnie, jak przy prostowaniu ;) tj. tapiruję od wierzchniej warstwy pasmami. Trzy pasma z góry z każdej strony, każdą lakieruję :) Potem układam i fryzura gotowa :)

      Usuń
  2. to już wiem jaki grzebyk kupić :) dziękuję za tę notkę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. dziękuję ♥ już zabieram się za czytanie recenzji ;)

      Usuń
    2. o to z chęcią i tej opinii posłucham :D znaczy poczytam ;p

      Usuń
  4. Hej, nie miałam czasu przeczytać reszty Twoich postów, więc pytam tutaj. Jaki używasz podkład do twarzy ( firma, numer, gdzie można dostać)bo wygląda na prawdę świetnie i wydaje się być jasny. a po drugie ile zapłaciłaś za ten grzebyk z trzema długościami ? Bo wzięła mnie ochota na natapirowanie włosów po przeczytaniu Twojego posta.
    Dodaję do obserwowanych ( kurcze dziś już chyba 4 blog: ) i czekam na odpowiedzi :D

    OdpowiedzUsuń
  5. super, ale jesteś śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. tez ciagle szukam idealnego grzebyka:)


    www.w-studenckiej-kosmetyczce.blogspot.com

    obserwuje i zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Grzebień do tapirowania, w tej kwestii znaleźć ideał to spore wyzwanie:)
    Jesli znajdziesz coś godnego uwagi na cellulit to chętnie się dowiem co to takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie dowiedzić się czegoś nowego ;)
    P.s Bardzo ładnie ci w takiej fryzurze :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. obfita twarz - ale wymyśliłaś :D
    śliczna jesteś :);*

    OdpowiedzUsuń