W tym roku nie szaleje na wyprzach, zaciskam pasa, bo mam inne wydatki ważniejsze :)
Wesołe sandałki za całe 29 zł ze sklepu Boti :)
Koturny w Reserved, niby skórzane, w dodatku są prawie idealne, jakich szukałam, musiałam je kupić :) i koralową bluzeczkę z zipem i złotymi guziczkami - posiada dłuższy tył :)
A jak Wasze zdobycze? :)
te sandałki z boti to mega fajna zdobycz ^^ gratuluję :D chyba tez sie przejde,może jeszcze je mają :D
OdpowiedzUsuńśliczne zdobycze ;-)
OdpowiedzUsuńsandałki są śliczne!
OdpowiedzUsuńświetne buty:)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o wyprzedaże to jeszcze wszystko przede mną, muszę się wybrać:)
OdpowiedzUsuńCoś mi mówi, że widziałam te butki z reserved :)
OdpowiedzUsuńLove the first pair of sandals!! :)
OdpowiedzUsuńkisses
koturny śliczne:)
OdpowiedzUsuńOMG mów ile zapłaciłaś za koturny? Są przepiękne!!!!!!
OdpowiedzUsuńJa z wyprzedaży to póki co jedynie sukienka ze Stradivariusa i spódnica maxi, ale na allegro :D
fajne butki upolowałaś. :)
OdpowiedzUsuń