1 kwietnia 2012

Denko marcowe



Spóźnione denko poprzedniego miesiąca :)
Przyznaję, że nie ma tego dużo. Pewnie dlatego, że używam na przemian wielu preparatów.




Szampon Nivea Color Protect

- nie zauważyłam podtrzymania koloru włosów, od tak zwykły szampon, lubię testować, więc mam już coś innego w zamian.













Żel pod prysznic Nivea Diamond Touch

- bardzo lubię żele Nivea, nawilżają skórę, ładnie pachną, pięknie się pienią, kupuję różne zapachy na przemiennie :)














Pianka do golenia Venus

- tania, wydajna, lekko nawilża skórę, ładnie zmiękcza włosy, używam od 5 lat gdzieś i jestem jej ciągle wierna ;)














Antyperspiranty Lady Speed Stick i Rexona

- moje ulubieńce zapachowe :) i jedyne, które działają na moje paszki :D















Puder fiksujący Essence

- ulubieniec marca :)

8 komentarzy:

  1. Świetny blog . Dołączyłam do obserwatorów i liczę na rewanż ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. dobre i to, nie lubię tej pianki wolę męską Gillette:)lepsza o niebo

    OdpowiedzUsuń
  3. Też chwalę sobie piankę z Venusa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. moje denko też skromne :) też mam pianke venus, jest ok

    OdpowiedzUsuń
  5. rexona i pianka venus - według mnie bardzo dobre kosmetyki, wiem bo sama używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Również używam tego żelu pod prysznic ;D Wpadnij do mnie i zapraszam do obserwacji ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanawiam się nad zakupem tego pudru fiksującego z Essence

    OdpowiedzUsuń
  8. Spray kupiłam w booti, a bodajże w ccc lub deichmannie są takie pianki :)

    OdpowiedzUsuń