A teraz troszkę modowo :) Od jakiegoś czasu marzył mi się beżowy trencz. Nie posiadałam żadnego typowego na wiosnę. Wszystkie grubsze, czarne albo brązowe... Dzisiaj w drodze z pracy zajechałam do H&M i się skusiłam, co sądzicie? Chyba zostawię, nie był drogi 149,90 zł, wyrzutów też nie mam, bo to nie jest 3 w takim kolorze :D
Zdjęcie z katalogu:
bardzo ładny, klasyczny trencz :) Obserwuję i zapraszam na konkurs!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzałam. Dla mnie za bardzo był rozkloszowany w linię A.
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest rozkloszowany, ale optycznie wyszczupla to nogi przy mojej figurze i spodobało mi się :) To pierwszy taki fason w mojej szafie, myślę o sukienką w podobnym kroju :)
OdpowiedzUsuń