Nazbierało mi się pustych opakowań, także nie czekam do końca stycznia z postem ;)
Sporo rzeczy było na wykończeniu. Moja akcja zużywania dobiega praktycznie końca i zużywam już produkty na bieżąco. W kilka nowych muszę się zaopatrzyć koniecznie !
1. Cień do powiek Miss Sporty 127 Sand Francisco - bardzo go lubię jasny kolor na łuk brwiowy i w kącikach spisuje się świetnie - mam już nowy
2. Podkład Clinique Even Better 05 neutral - zawiódł mnie kompletnie, słabe krycie, odcień nie był naturalny ciut za ciemny, robił smugi, powodował szybsze tłuszczenie twarzy - dobrze, że była to mała wersja 15 ml
3. Podkład MaxFactor Xperience - miałam go jakiś czas, w końcu zużyłam. Krycie całkiem dobre, ale wysuszał skórę, podkreślał suche skórki i po jakimś czasie 'znikał' z twarzy
4. Podkład Revlon Colorstay - mój faworyt od listopada, mam już drugi :) Dobre krycie, które można dawkować, trzyma się cały dzień, skóra wygląda promiennie i ładnie przyjmuje róż, puder i wszystko dobrze się trzyma. Super !
5. Żel Dove Fresh Touch - uwielbiam żele Dove, mają dla mnie super właściwości nawilżające
6. Żel Dove Go Fresh - recenzja TU
7. Żel Dove Visiblecare - recenzja TU
8. Płyn micelarny Eveline Fresh & Soft do skóry tłustej i mieszanej - recenzja TU
9. Peeling do twarzy Kolastyna Refresh - recenzja TU
10. Krem do twarzy Ziaja Ulga na noc redukujący podrażnienia - recenzja TU
11. Krem do twarzy Eveline Fresh & Soft na dzień - recenzja TU + zapchał mnie i nigdy już go nie kupię!
12. Maska do włosów BingoSpa proteiny kaszmiru i kolagen - uwielbiam maski Bingo <3 Gonię po kolejną :)
13. Szampon Babydream - nie wiem, które to już opakowanie :)
14. Pantene Nabłyszczająca Odzywka w sprayu chroniąca przed wysoką temperaturą - jak dla mnie nie miała ona za specjalnych właściwości ochronnych... bubel
15. Ziaja Intima - dopiero zużyłam, mega wydajny ! Tym razem kupiłam wersję różową :) - recenzja TU
16. Peeling do ciała BeBeauty - średnie właściwości peelingujące niestety
17. Krople do oczu nawilżające o podwyższonej lepkości Akrofit - słabe, posiadam lepsze już :D
18. Deo Isana - recenzja TU
19. C-Thru Pearl Garden - miły zapach, dosyć trwały, miałam je z 3 lata :P
19. C-Thru Pearl Garden - miły zapach, dosyć trwały, miałam je z 3 lata :P
Uffff dobiegłam do końca :D
To chyba moje największe denko :)
Troszeczkę Ci się tego uzbierało;) Podkład z clinique uwielbiam;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
sporo tego :) kilka produktów sama uwielbiam
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć z kolorówki :)
OdpowiedzUsuńTe żele z Dove muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńSporo tego, jest się czym pochwalić .
OdpowiedzUsuńTeż lubię żele Dove, szczególnie w zimę.
Świetne denko, masa tego:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne denko:) ja również lubię żele Dove:)
OdpowiedzUsuńSpore denko:)
OdpowiedzUsuńgratulacje:)
Też uwielbiam ten podkład z Revlona:)
Ostatnimi czasu używam właśnie Max Factora i nie narzekam , całkiem niezle kryje , w miarę się trzyma , u mnie nie podkreśla specjalnie jakoś suchych skórek - także rewelacji nie ma , ale jestem zadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńKrem z ziaji aktualnie mam :) a jeztem ciekawa tego peelingu z kolastyny. Wczoraj jak.bylam w rossmanie byl za 9 zl:)
OdpowiedzUsuń